Ojciec Maksa Verstappen wierzy, że jego syn w Monako w końcu może sięgnąć po pierwszą w tym roku wygraną.
Zawodnik Red Bulla nie najlepiej rozpoczął rywalizację w sezonie 2018. Podczas wyścigu w Chinach za sprawą swojej niepohamowanej agresji w zasadzie oddał zwycięstwo swojemu zespołowemu koledze, a przy kilku innych okazjach w kluczowych częściach weekendu wyścigowego popełniał kosztowne błędy.Mimo to jego ojciec wierzy, że na niewybaczającym błędów torze w Monako Max jest w stanie wygrać wyścig.
"Rozumiem, że wszyscy lubią podia, ale my chcemy czegoś więcej" mówił Jos Verstappen dla Ziggo Sport.
Jego zdaniem kluczem do dobrych wyników jest lepsza forma w kwalifikacjach.
"To jest prawdziwy problem. Z pierwszego rzędu Max jest w stanie wygrywać za każdym razem" mówił. "Przez te przednie skrzydła wyprzedzanie jest niewiarygodnie trudne."
Niektórzy sugerują, że Verstpapen junior powinien nieco ochłonąć żeby znowu wzbudzać wśród kibiców podziw, ale jego ojciec dopinguje go, aby dalej przyciskał pedał gazu.
"My chcemy tylko wygrywać. Właśnie dlatego czekam z niecierpliwością na Monako. Tam silnik nie stanowi takiego problemu- ważny jest bolid. A w wolnych zakrętach Red Bull jest naprawdę najlepszy."
15.05.2018 11:55
0
Niestety ale on w Monaco może skończyć na pierwszym okrążeniu swoje ściganie. Ma talent ale też zbyt gorącą głowę na chwilę obecną a w Monaco gdzie jest mega ciasno stawia go w bardzo złej sytuacji
15.05.2018 12:00
0
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że tu problemem jest głównie stary Verstappen. Niespełniony zawodowo kierowca, który podkreśla na czym IM zależy, tu powinno chodzić tylko o Maxa, a gość wypowiada się jakby sam siedział za kółkiem - "My... chceMY...". Dla mnie takie parcie ojca nie jest zdrowe i tylko narzuca dodatkową presję na młodego, a widać, że czasem jej nie wytrzymuje. Elo
15.05.2018 12:05
0
2. Jero, ciekawe spostrzeżenie. Rzeczywiście może być coś na rzeczy.
15.05.2018 12:11
0
Dużo zależy czy Max tradycyjnie będzie chciał nagiąć konfigurację toru do własnych potrzeb :-) Generalnie próbuje na tym torze dokonać rzeczy powszechnie uważanych za niewykonalne i... może mu się wreszcie udać!
15.05.2018 12:13
0
Prędzej Leclerc wygra Monako niż Max.
15.05.2018 12:45
0
No niestety ale Max nie ma dobrej statystyki na ulicach Monaco : 2015-wypadek,2016-wypadek...2017-piąty na mecie.Jeśli zgarnie PP to i tak nie daje mu więcej niż 25% szans na ukonczenie.Jeśli spadnie deszcz a bardzo na to liczę,to będzie jeszcze trudniej chociaż wspominając jego popis jazdy po mokrym w Brazylii 2016 to akurat on może sie odnaleźć w takich warunkach.Oczywiście w mokrych warunkach każdemu bedzie ciężko ale jeśli Max ma to ,,coś" to powinien właśnie tutaj udowodnić swoją wartość.Z jednej strony chciałabym żeby wygrał Kimi i będę mu kibicował ale jeśli wygra Max,przyjmę to również z radością.Mam tylko nadzieję ze nie będziemy świadkami usypiajacej procesji...kolejnej;-/
15.05.2018 12:48
0
No w Monako z pierwszego rzędu jeszcze kilku w stawce by wygrało. Senior Verstappen Ameryki nie odkrył:)
15.05.2018 12:59
0
@6 O to to to...stawiam kolejkę jeśli Leclerc stanie na podium;-)
15.05.2018 13:12
0
Mialo byc @5
15.05.2018 13:12
0
Tak patrzę i obserwuje i widziałbym Roberta z Leclerciem w Sauberze mogli by dobrze rozwinąć bolid i namieszać w stawce, było by ciekawie
15.05.2018 13:16
0
@5 toddlockwood - tak, masz rację... @8 BAR 82_MCE - w 2016 Max rozwalił się tam chyba 3 razy, wliczając treningi i qual :-) Jednak tego samego roku bodajże na mokrym startował gdzieś z końca stawki i wyprzedzał wówczas na mokrym aż miło (6-8 bolidów - nie mam teraz czasu sprawdzić) i to w miejscach powszechnie uważanych za niemożliwe do wyprzedzania. Rywale po prostu starali się utrzymać na torze nawet nie myśląc o walce, natomiast Max wyprzedzał jak gdyby nic się nie działo. Rozwalił się dopiero na przysychającym torze kiedy opuścił "suchą nitkę" i stracił przyczepność.
15.05.2018 13:18
0
@2,3 Max powinien Tatuśka odsunąć trochę na bok to może presja zniknie.Przy okazji siostry,ciotki,matki niech znikną z garażu to będzie dobrze.
15.05.2018 13:19
0
@10 już dajcie spokój z tym Kubicą... facet miał swoją szansę w F1 i sam sobie ją zapi**przył... osobiście mu nie kibicuję A co do Maxa to talent z pewnością ma, ale zbyt gorąca głowa (od razu gdy patrzę na jego wyczyny przychodzi mi do głowy Hamilton 9-10 lat temu), no i z pewnością tatuś w garażu nie pomaga...
15.05.2018 13:37
0
Hahaha on ma wygrac w Monaco ???? W Monaco to bedzie Ferrari dominować tak jak w poprzednim sezonie .
15.05.2018 13:51
0
Zgadam się Fanvettel :-), Ferrari Będzie Dominować
15.05.2018 14:07
0
@14 Znowu zaczynasz?
15.05.2018 15:08
0
@16 Nic nie zaczynam tylko mówie prawde.
15.05.2018 15:33
0
@17 W Singapurze też mieli dominować, a dzięki pewnemu genialnemu Niemcowi nie zdobyli nawet punktu.
15.05.2018 16:44
0
W tym roku w przeciwieństwie do poprzedniego Ferrari nie dominuje na torach wymagających docisku. Rzeczywiście jest szansa, aby to RedBull wygrał w Monaco, pod warunkiem, że HAM nie będzie miał tej formy, bo jeśli się przełamał w Barcelonie i wróciła jego pewność jazdy to raczej będzie P1 dla HAM
15.05.2018 17:59
0
Jego stary to marzenia ma no ale pomarzyć można zawsze gorzej z wykonaniem u Maxia
15.05.2018 18:18
0
Nie ma co układać komuś życia, ale Hamilton też częściowo się zmienił po tym jak jego ojciec przestał być cały czas w paddocku jako jego menadżer. Może to jakieś rozwiązanie...
15.05.2018 18:37
0
Tak to jest jak rodzice niespelnione marzenia przerzucaja na dzieci - chory uklad. A czy Max ma szanse wygrac Monaco ? Tak za 5-10 lat jak mu glowa dorosnie i dorowna jego talentowi. Na razie niestety talent jest ogromny, a glowa na torze malutka.
15.05.2018 18:41
0
@2 Jero Mam identyczne spostrzeżenia od pewnego czasu. Dodatkowo takimi wywiadami Jos tylko wzmacnia presję na synu. Dlatego uważam, że ten toksyczny ojciec jest największą przeszkodą w rozwoju kariery Maxa. Do tego cała rodzinka podróżuje z Maxem od padoku do padoku i kibicuje z garażu.
15.05.2018 19:59
0
Max Verstappen Wygrał 2016 roku Hiszpanii, 2017 Roku Max W Malezji I Meksyku też Wygrał więc Realnie jest tutaj 2018 Roku,
15.05.2018 22:04
0
Również uważam, że Jos nieco za bardzo ingeruje w karierę syna. Chociaż to może ze względu na młody wiek Maxa ... Verstappen senior sam był kierowcą i doskonale wie jak funkcjonuje " świat F1 ", więc raczej próbuje kierować karierą syna tak, aby Ten osiągnął jak najwięcej. Ale na pewno nie zmusza juniora, aby jeździł wbrew własnej woli ;-). Co do tego, że Max na GP zabiera większość rodziny ... no to chyba już indywidualna sprawa każdego kierowcy. Jeśli potrzebuje wsparcia rodziny, to dlaczego nie. Zresztą wielu zawodników tak robi, np. Raikkonen prawie na każdy wyścig zabiera żonę, dzieciaki, a często też mamę i brata z rodziną. Klan Massy obowiązkowo musiał być w padoku, czy swego czasu ojciec Buttona ... Więc moi Drodzy w tym przypadku niepotrzebnie czepiacie się Maxa.
15.05.2018 23:00
0
@25 elin. Masz rację.Jednym obecność bliskich w garażu pomaga,innym nie koniecznie,ale może w przypadku Maxa powoduje presję i popełnia błędy.Szczególnie w osobie ojca,który jest pierwszym krytykiem. Ps.Odnośnie żony Kimiego to miło na nią popatrzeć ;-)
16.05.2018 00:06
0
@ 26. BAR 82_MCE Możliwe, że tak jest ... Chociaż nie sądzę, aby Max ciągał rodzinę na wyścigi, jeśli miało by Go to rozpraszać i przeszkadzać. Według mnie, to największy błąd w przypadku Maxa popełnia raczej Red Bull, a zwłaszcza Helmut Marko. Zespół za bardzo pokazał Juniorowi, że już jest ich Gwiazdą i Nr 1. Verstappen robi co chce, a Helmut toleruje Jego wybryki, bez większej krytyki. Podczas gdy bardziej by się tutaj przydała " męska rozmowa " i postawienie sprawy jasno - " albo jeździsz i zdobywasz punkty dla zespołu, albo szukasz nowego teamu, a my stawiamy na Ricciardo ". Jos wpoił synowi, żeby nie liczył się z innymi na torze, a Helmut tylko Go w tym utwierdza. Ale to już działa przeciwko Maxowi i w końcu sam zrozumie, że takim zachowaniem więcej traci , niż zyskuje ... wtedy zacznie jeździć z głową. Oby :-). PS. Bo Kimi ma dobry gust ;-).
16.05.2018 02:35
0
@27 elin Otóż to.Starsi panowie wprowadzili 17 latka do F1 i od razu okrzykneli go przyszłym mistrzem,mega talentem i młody chłopak od początku musiał udowadniać że mieli racje.Faktem jest ze praktycznie każdy kierowca działa pod presją,nawet ci słabsi w słabszych zespołach bo cały czas ktoś czycha za plecami aby wskoczyć na jego miejsce.Trzeba tylko znaleźć sposób aby radzić sobie z ciągłym ciśnieniem i sprawić żeby właśnie presja dawała kopa i motywowala do osiągnięcia perfekcji.
16.05.2018 07:20
0
@25 elin W mojej ocenie Jos bardziej realizuje swoje niespełnione marzenia o zwycięstwach na torze i dominacji w F1, niż wspiera karierę młodego syna. Tego typu wywiady to tylko potwierdzają. Nakręca syna, że ma jechać po zwycięstwo po trupach. Wielu kierowców przyjeżdża z rodzinami ale nie widać tam takiej presji. Rodzina Maxa podczas wyścigu zachowuje się tak, jakby od zwycięstwa na torze zależało całe ich życie. Może to jest tylko moje mylne wrażenie. Nie mam jednak podobnych odczuć oglądając reakcje bliskich innych kierowcow podczas wyścigu.
17.05.2018 09:45
0
Mi się podobało jak pana Petera Saubera pokazano w TV dwa razy, w kwalifikacjach i potem w wyścigu. Taki skromny uśmiech :) Może się cieszyć, że wreszcie auto jest całkiem całkiem, no i kierowcy też stają na wysokości zadania. Po cichutku robią swoje i fajnie, że zdobywają punkty :)
17.05.2018 18:23
0
Max uważaj bo tu ściany są bardzo blisko :D Udalo się w końcu wyprzedzić Alonso w klasyfikacji kierowców, ale teraz znowu możesz poleciec :D
17.05.2018 19:29
0
Obstawiamy, w kogo tym razem i czy w pierwszej połowie czy w drugiej połowie dystansu. Bo to, że się rozwali jest pewne jak amen w pacierzu.
18.05.2018 09:07
0
Muszę wszystkich tzw hejterów talentu Verstappena zmartwić. Właśnie nikt inny ale sam bożyszcze kibiców czyli Robert Kubica ponownie, na świeżo w wywiadzie wypowiedział się w samych superlatywach o Verstappenie. Gorzej (poniżej) "Robert Kubica w rozmowie z "Eleven Sports" przyznał zapytany o opinię na temat Maxa Verstappena, że prywatnie jest wielkim fanem talentu 20-latka, który jest w tym sezonie tak mocno krytykowany." Wkleiłbym link do tego artykułu ale chyba nie wolno :-) Poszukajcie sobie, bardzo łatwo znaleźć. Ojoj... co to będzie? Co to będzie? A na dokładkę nie powiedział, że jest fanem talentu (hm....????) Ricciardo.
18.05.2018 11:57
0
@ds1976 a co ma opinia Roberta Kubicy o VER do jego nieodpowiedzialnej i niebezpiecznej jazdy? Chyba każdy ma swoje oczy i swój rozum żeby subiektywnie ocenić to co wyrabia VER. Żeby sobie wyrobić opinie nie potrzebuję wskazówek Roberta Kubicy, on pewnie czymś innym sie kierował niż ja.
18.05.2018 12:14
0
@34 Reseller, poszukaj w necie całości wypowiedzi RK dotyczącej Verstappena. O to mi chodzi, że niemal wszyscy wyczekują na kolejną kolizję VER (co więksi fantaści wspominają nawet o Maldonado :-)) natomiast dobre (bo polskie!!!) bożyszcze czyli RK jakby w ogóle prawie nie zwraca uwagi na tymczasowe przygody Holendra na torze tylko dostrzega ogromny talent i umiejętności jakie prezentuje gówniarz. I jak tu teraz bluzgać na Maxa kiedy sam RK niemal pieje z zachwytu??? :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się